Przeprowadzę pewien eksperyment, dla siebie samego oczywiście. Jeśli widok tego posta nie będzie zbyt żenujący. Wkleję pewnie następne.
W kolejności od dołu.



niedziela, 14 czerwca 2009
Na kartce pisane
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zobrazowana wędrówka moich myśli i przeżyć. Stabilność i pewność są uczuciami dopiero poznawanymi. Ostre skrajności wizji, które tworze mogą wywoływać uśmiech podziwu. Mogą też -co bardziej prawdopodobne- wywoływać grymas zdziwienia.
0 komentarze:
Prześlij komentarz