sobota, 21 lutego 2009

Sen Wczoraj

Tutaj słowo warto napisać, prawdopodobnie najbardziej emocjonalny z moich wierszy. Jak wiadomo sztuka jest świetną drogą ekspresji, tutaj mam wrażenie, że zbyt i tak wąska.
Dagmara - adresatka tego wiersza - podarowała mi coś. Dzisiejszą ochotę pisania w znacznym stopniu jej zawdzięczam. Zresztą...

Sen wczoraj
[24th Styczeń]

Znałem kiedyś jednorożca,
Mityczne stworzenie rzeczywistości,
Niczym Afrodyta z morskiej piany,
Zrodzona czy stworzona?
Jednorożec w Nibylandzie urodzony,
Nie oszukiwałaś Rzeczywistości,
Z innymi jednorożcami,
- których jeszcze nie znam
Tworzyłaś ją i scalałaś,

Dla Ciebie,
Litery i Słowa moje,
Obrazami zawsze były,
Ja dostrzegałem na papierze znaki,
Ty...
Ty tchnęłaś w nie życie,

Dzisiejsze zapisane znaczki,
Świadomość swoją mają,
Pamiętają swoje stworzenie,
Współtwórce ślicznego swego,
Nie-umarłą muzę Dagmarą nazwaną,

Nie zobaczę jej dziś,
Nie zobaczę też jutro,
Prezent mi już zostawiłaś...
Domenę ma z niego uczynię,
Kiedy uczynić to mam zamiar?
Nie wiem, zrobię to szybko...
Pisanie nie lubi oczekiwania,
Długiej zwłoki i na swą kolei czekania,

0 komentarze: