poniedziałek, 2 marca 2009

Geneza religii

Geneza religii

Z racji odbieranego przeze mnie wykształcenia historycznego, niektórych elementów pominąć zwyczajnie nie mogę. Uznawanie błędów logicznych byłoby dużym ułatwieniem w tej materii. RELIGIĘ ZAPROJEKTOWAŁ SAM BÓG, jest pewien szkopuł w tak brzmiącym tezie.
Definicję Boga i religii sięgają niewątpliwie zarania dziejów. Od czasów kiedy ludzie zeszli z drzew, a może nawet siedząc na nich. W momencie patrzenia na bezkres otaczającego ich nieba. Dostrzegając słońce i księżyc, unikalnie wyrzeźbione chmury, w powiewach wiatru i wśród śpiewu ptaków. - czas wewnętrznej wolności i błogości - Pojawiały się pierwsze refleksje i pytania. Jestem, zdobywam pożywienie, walczę o życie, marzę. Dzień po dniu pędzę swój żywot. Przyjdzie czas, w którym go zakończe. Egzystencjalne rozważania, szukanie bliżej nieokreślonego celu. Powodu istnienia. Minął dzień, tygodnie zamieniły się w miesiące. Z miesięcy uzbierały się długie lata, wciąż nie potrafię odpowiedzieć na pytanie dlaczego żyje. Co dało mi życie? - matka. A kto jej dał życie? Kto stoi na początku tego egzystencjalnego koła... Kto mnie stworzył?

Powód i cel mojego istnienia nie są mi znane. Nie jestem w najmniejszym stanie się domyślić. Ja... jestem Kiedyś z pewnością umrę, nadejdzie ta chwila. Dziś już nie... I za ten jeden dzień winien jestem podziękowania. Pozostaje pytanie... komu? Czy będzie to Bóg?
Słowo o nieprzypisanym znaczeniu, pozostanie martwe. Najpierw musiał trafić się ktoś, kto przyporządkuje i zdefiniuje nazwie temu Bogu. Nazywać nie za pomocą przeróżnych imion:

El Szaddai (Bóg Wszechwiedzący), Jahwe (Jestem), Jah, (zaratrustańska forma słowa Jahwe)
El (Bóg, stosowane głównie do pogańskich bytów), El Elyon (Bóg Najwyższy),
El Roeh (Który Widzi), El Olam (Bóg Wiekuisty), Eloah, Elohium, Ab, Amen, Jezus, Duch Święty, Adonai (Pan), Jehowa, Allah, Ave.

Zatrważające jest to kiedy sobie uświadomimy, że ta głupia i wydawało by się bez znaczenia nazwa Boga. Była, jest i prawdopodobnie długo jeszcze będzie przyczyną krwawych sporów. Nie zauważenie milionów ludzkich istnień poległych w imię tego jedynego Boga, było by nie lada wyzwaniem nawet dla zupełnego ignoranta. Wszystkiemu zapewne winien jest nie tylko monoteizm, przyczyny wybuchania konfliktów tkwią głębiej. Pierwsza religia monoteistyczna była autorstwa niejakiego Amenhotepa IV. Odbyło się to już dwadzieściapięć wieków temu w Egipcie. Dzisiaj mało kto zdaje sobie sprawę, że Pierwszym Jedynym Bogiem był Aton. Bogiem w swojej naturę oryginalny, w świecie w którym władał miecz i bezwzględne prawa ekonomii nie było podobnie nastawionego Pokojowego Boga. Aton w swojej odmienności znalazł także klęskę. Niezwykle trudno jest nakłonić (Amenhotep IV jedynie prosił, cicho prosił) całą ludność.
Ogół społeczeństwa o zmiany tak daleko idące. Bo kto zmieni cały system wierzeń, uśmierci dziesiątki już istniejących Bogów i uzna monopolistyczne rządy jednego?
Nie uczyni tego nikt, nie w przypadku kiedy sam Aton nie przykłada do tego wagi. Nie straszył, nie groził, nie karał... Jego bronią były jedynie słowa. Hymny układał sam faraon
– inicjator religii.

0 komentarze: